Zimbabwe: 100 milionów dolarów pożyczki na złagodzenie kryzysu kredytowego

3.04.2014. Zimbabawe otrzymało 100 milionów dolarów pożyczki z Afrykańskiego Import-Export Banku (Afreximbank) w celu wskrzeszenia rynku międzybankowego, co ma się przyczynić do rozwiązania problemów gospodarczych kraju.

 

Gospodarka Zimbabwe od ponad dziesięciu lat zmaga się ze spowolnieniem, a firmy działają poniżej swoich możliwości produkcyjnych, m.in. z powodu braku kapitału, wysokiego bezrobocia oraz kiepskiego stanu infrastruktury.

 

Bank centralny użyje pożyczki w celu ponownego uruchomienia rynku międzybankowego, na którym lokalne banki mogą pożyczać pieniądze od innych. W zamyśle przekazane środki mają rozpocząć proces udzielania pożyczek przez bardziej wypłacalne banki tym, które w dalszym ciągu zmagają się z długami.

 

Pożyczka ma również umożliwić bankowi centralnemu wywieranie wpływu na stawki rynkowe, poprzez ustanawianie stóp procentowych. Po tym jak w 2009 roku hiperinflacja zmusiła kraj do przyjęcia systemu wielowalutowego, bank centralny utracił takową możliwość. Ostatecznie Zimbabwe porzuciło swoją krajową walutę, a obecnie w użyciu jest dolar amerykański, rand południowoafrykański, pula botswańska oraz funt szterling.

 

W styczniu bank centralny opublikował przewodnik na temat stóp procentowych, w którym zaproponował orientacyjne oprocentowanie krótkoterminowych pożyczek w wysokości 6,6-8%.

 

Ekonomista Bekithemba Mpofu stwierdził, że w krótkoterminowej perspektywie pożyczka może pomóc w złagodzeniu kryzysu płynności. "Efektywny rynek międzybankowy pozwala bankom na udzielanie pożyczek swoim klientom, którzy są niejednokrotnie prywatnymi firmami i potrzebują kapitału, aby działać w pełni swoich możliwości oraz produkować wystarczająco dużo, by następnie móc eksportować. Potrzebujemy otoczenia, w którym firmy będą mogły działać na pełnych obrotach, aby utrzymać gospodarkę, ponieważ w przeciwnym razie każda pomoc finansowa przyniesie jedynie krótkoterminowe skutki", oznajmił Mpfou.

 

Natomiast Prosper Chitambara, zimbabweński ekspert w dziedzinie ekonomii, spostrzegł, że pożyczka zwiększy zaufanie do rynku finansowego oraz nada znaczenie bankowi centralnemu jako "pożyczkodawcy ostatniej instancji". Niemniej jednak, stwierdził, iż "te pieniądze zostaną wprowadzone do systemu finansowego, nie zaś do gospodarki, więc to niekoniecznie spowoduje wzrost gospodarczy. Dopóki kraj boryka się z problemami makroekonomicznymi te krótkoterminowe rozwiązania nie będą prowadzić do trwałego rozwoju gospodarczego".

 

Na podstawie: reuters.com, allafrica.com, sowetanline.co.za

Zdjęcie: commons.wikimedia.org

 

Oskar Chmiel