Zambia: Firmy bawełniane sponsorują uprawę surowca

10.12.2012. W Zambii tysiące plantatorów uprawia bawełnę na koszt firm zajmujących się wyrobem włókien. Firmy w zamian otrzymują prawo do kupna wszystkich plonów zebranych z dofinansowanych pól.

 

Plantatorzy bawełny, którzy do niedawna borykali się z poważnymi problemami finansowymi coraz lepiej prosperują prowadząc duże przedsiębiorstwa i zatrudniając ludzi. Areał przeciętnie wzrósł kilkunastokrotnie, pracuje na nim nowoczesny sprzęt. Pięć firm produkujących włóczkę bawełnianą sponsoruje program, który dostarcza afrykańskim plantatorom bawełny nawozów i wyposaża je w sprzęt drobny, ciężki sprzęt rolniczy oraz nasiona. W ofercie są także szkolenia techniczne. W zamian firmy odkupują od rolników wszystkie zbiory, które potem przetwarzają i eksportują w formie gotowego produktu.

 

Ale to tylko jedna część umowy. Program rozrasta się na zasadzie piramidy. Zatrudnieni rolnicy dostają pieniądze za znalezienie kolejnych chętnych, przeszkolenie ich i zatrudnienie początkowo u siebie, a potem w sponsorujących program firmach. Nowi pracownicy dostają preferencyjne pożyczki, z których część pieniędzy – 20%, w ramach prowizji trafia do rolników, którzy ich zatrudnili. Dodatkowo sprzęt jeszcze nie spłacony mogą wypożyczać odpłatnie innym farmerom. Możliwości zarobkowych jest dużo i większość plantatorów chętnie z nich korzysta. Jedna tylko firma Dunavant Zambia Limited finansuje w ten sposób 175 tys. rolników na terenie całego kraju.

 

Przed prywatyzacją z lat 90. bawełna była jedną z najważniejszych gałęzi gospodarki Zambii. W kraju istniało ponad 140 firm włókienniczych zatrudniających 25 tys. ludzi.

 

Na podstawie: www.ipsnews.net

Zdjęcie za: wikimedia.org

 

Marcin Koziński