28.03.2014. Sekratarz stanu Stanów Zjednoczonych, John Kerry, uda się w podróż dyplomatyczną do Maroka i Algierii w pierwszym tygodniu kwietnia. Będzie to jego pierwsza wizyta w obu krajach. Zgodnie z oświadczeniem jego rzeczniczki Jen Psaki, Kerry odwiedzi najpierw Algier, a potem Rabat.
Podczas swojej podróży, amerykański sekretarz stanu spotka się z ministrami spraw zagranicznych obu krajów, by posunąć do przodu sprawę "strategicznego dialogu" rozpoczętego oficjalnie w 2012 roku. W jego ramach zawierają się m.in.: wzmocnienie bezpieczeństwa regionalnego i wzajemnych relacji politycznych, nadanie rozpędu współpracy ekonomicznej oraz wzmocnienie instytucji społeczeństwa obywatelskiego. Dodatkowo w Maroku Kerry zamierza spotkać się z wieloma przedstawicielami świata polityki, żeby przedyskutować "szeroki wachlarz spraw bilateralnych oraz regionalnych".
Zbliżająca się wizyta pierwotnie miała mieć miejsce w listopadzie zeszłego roku, jednak trwające wtenczas kluczowe dla Stanów Zjednoczonych negocjacje z Iranem w sprawie programu nuklearnego zmusiły Waszyngton do przesunięcia jej w czasie.
Niewątpliwie jednym z głównych tematów, jakie zostaną poruszone w jej trakcie, będzie kwestia eksploatacji złóż na kontrolowanych przez Maroko terytoriach Sahary Zachodniej, związana z polityką względem rodzimych mieszkańców - Sahrawi. W zeszłym roku, amerykańska administracja mocno lobbowała za ideą monitorowania przez międzynarodowe siły pokojowe sytuacji miejscowej ludności, ze szczególnym uwzględnieniem łamania praw człowieka. Spotkało się to z ostrą reakcją dyplomatyczną Maroka, kontrolującego większość terytoriów tego quasi-państwa. Ostatecznie naciski Rabatu wystarczyły, by Waszyngton wycofał się ze swojego pomysłu.
Za niecały miesiąc, w Radzie Bezpieczeństwa ONZ przeprowadzone zostanie głosowanie w sprawie ewentualnego przedłużenia mandatu sił pokojowych na terenie Sahary Zachodniej, znajdującej się w stanie permanentnego konfliktu terytorialnego między Marokiem, a wspieranym m.in. przez Algierię Frontem Polisario. Od rezultatu poprzedzających je konsultacji Waszyngtonu z Algierem i Rabatem zależeć będzie stanowisko, jakie przyjmą w tej sprawie Stany Zjednoczone.
W ciągu ostatniego tygodnia, John Kerry odwiedzał Europę oraz Arabię Saudyjską, spotkał się również z prezydentem Palestyny, Mahmudem Abbasem, w jordańskim Ammanie.
Na podstawie: alarabiya.net, ahram.org.eg, news.xinhuanet.com
Zdjęcie: Wikipedia.org
Daniel Dyduk