3.05.2012. W Ugandzie powstaną dwa nowe podgrzewane ropociągi, których zadaniem będzie przesył surowca z pól naftowych do rafinerii w Buseruka. Rząd ugandyjski zdecydował się na całkowity outsourcing procesu wydobycia ropy, a zyski ze sprzedaży surowca dzielone będą w opraciu o Production Sharing Agreements. Z każdych 100 wydobytych baryłek, Ugandzie przypadnie 40.
Rząd Ugandy zatwierdził plany dotyczące wybudowania dwóch ropociągów w obrębie regionu Albertine, które posłużą do transportu surowca do (planowanej) rafinerii w Buseruka. Przedstawione plany rządowe zakładają wybudowanie kosztem 1 mld USD rafinerii w Buseruka, która będzie wstanie przetworzyć 60 tys. baryłek ropy dziennie.
Pierwszy z dwóch planowanych podgrzewanych rurociągów posłuży do przesyłu ropy ze studni Kasamene, Jobi-1 oraz Nsoga znajdujących się na północy kraju. Natomiast zadaniem drugiego ropociągu, będzie odprowadzanie surowca z pól położonych na południu (m.in. Turaco i King Fisher).
Ugandyjska ropa jest relatywnie uboga w siarkę i zaliczana jest do tzw. „ropy słodkiej”, dzięki czemu doskonale nadawać się będzie do przetwarzania w rafineriach. Jedyną jej „wadą” jest fakt, że staje się relatywnie gęsta przy temperaturach niższych niż temperatura pokojowa. Dlatego, aby umożliwić sprawny przesył surowca, oba planowane ropociągi będą podgrzewane.
W przeciwieństwie do Ghany, która za pośrednictwem spółki skarbu państwa GNPC czynnie uczestniczy w procesie wydobycia ropy, Uganda zdecydowała się na całkowity outsourcing wydobycia. Nie została powołana żadna spółka typu joint-venture, w której część udziałów przypadałaby rządowi Ugandy (lub zależnym od skarbu państwa spółkom). Za całość procesu wydobycia odpowiedzialne są korporacje międzynarodowe, w tym m.in Anadarko i Tullow. Podział zysków z wydobycia ropy pomiędzy korporacjami a rządem ugandyjskim dokonywany będzie w oparciu o Production Sharing Agreements (PSAs). Do tej pory podpisanych zostało sześć takich umów. Zgodnie z ich zapisami, z każdych wydobytych 100 baryłek ropy, Ugandzie przypadnie 40. Dodatkowo, podczas tzw. fazy odzyskiwania kosztów (cost recovery phase), ugandyjski budżet zasilą także wpływy z opłat licencyjnych, podatków i podziału zysków przypadających na pozostałe 60 baryłek ropy.
Na podstawie: newvision.co.ug, independent.co.ug
Zdjęcie: energyindustryphotos.com
Wojciech Tycholiz
