Sudan Południowy: wznowienie wydobycia ropy naftowej

Sudan Południowy: wznowienie wydobycia ropy naftowej

18.04.2013. Po blisko rocznej przerwie w dostawach Sudan Południowy poinformował o dotarciu pierwszego transportu ropy naftowej do Chartumu. Mimo wznowienia wydobycia, stosunki pomiędzy dwoma krajami pozostają napięte, a fundamentalne kwestie nadal nierozwiązane.

 

Administracja w Chartumie potwierdziła otrzymanie ropy naftowej pochodzącej od swojego południowego sąsiada. Jest to pierwszy transport tego surowca od stycznia 2012 roku, kiedy to rząd w Dżubie podjął decyzję o całkowitym wstrzymaniu wydobycia, oskarżając reżim Omara al-Bashira między innymi o kradzież zysków pochodzących ze sprzedaży surowca oraz brak porozumienia dotyczącego opłat transferowych.

 

Wznowienie współpracy możliwe było dzięki podpisanemu we wrześniu 2012 roku dokumentowi, który do marca bieżącego roku nie został implementowany. Dopiero w pierwszym kwartale tego roku, Sudan wcielił w życie to porozumienie, co umożliwiło de facto wznowienie wydobycia. Firmy wydobywcze oczekuję, iż sudańska ropa dotrze na międzynarodowe rynki 20 kwietnia, jednak biorąc pod uwagę poziom produkcji będzie on zdecydowany niższy od poprzedniego, kształtując się na poziomie 150 – 200 tysięcy baryłek dziennie, w porównaniu do 350 tysięcy w poprzednim okresie.

 

Warto podkreślić, że informacja o dotarciu surowca do stolicy Sudanu pojawiła się dzień po historycznej wizycie Omara Al-Bashira na południu, co w kontekście ostatnich oskarżeń wydaje się być gestem dobrej woli oraz szansą na dalszy rozwój pokojowych relacji. Mimo tego, nierozwiązaną kwestią pozostaje konflikt o bogaty w ropę region Abyei, na terenie którego na mocy porozumienia podpisanego w 2005 – Comprehensive Peace Agreement – miało zostać przeprowadzone referendum ws. samostanowienia. Do dnia dzisiejszego referendum nie odbyło się, głównie ze względu na różnicę zdań pomiędzy oboma państwami dotyczącą definicji osoby uprawnionej w głosowaniu.

 

Źródło: sudantribune.com

Zdjęcie: wikimedia.com

 

 

Sebastian Krzysztof Prokopczuk