10.09.2013. Al-Shabaab przyznał się do sobotniego ataku na restaurację „Village” w centrum Mogadiszu. Był to już drugi atak ugrupowania na restaurację. „Village” jest popularnym miejscem pośród członków parlamentu oraz dziennikarzy.
Według rzecznika policji Mohameda Dahi, w ataku dokonanym 7 września na restaurację „Village” w dzielnicy Hamaerweyne w Mogadiszu, zginęło co najmniej 18 osób, chociaż początkowo liczbę ofiar szacowano na 15. Według świadków zdarzenia, najpierw eksplodował zaparkowany w pobliżu restauracji samochód pułapka, następnie w tłumie, który zgromadził się w pobliżu miejsca zdarzenia wysadził się zamachowiec samobójca.
Jest to już drugi atak Al.-Shabaab, którego celem stała się restauracja „Village”, znajdująca się w pobliżu pałacu prezydenckiego, a prowadzona przez somalijskiego biznesmena Ahmeda Jama, który powrócił do Mogadiszu w roku 2008 z Wielkiej Brytanii. Poprzedni miał miejsce w lipcu 2012 r., zginęło wówczas 14 osób. Miejsce jest stałym punktem spotkań członków parlamentu oraz dziennikarzy. Jak podkreślił tuż po atakach właściciel – ataki nie powstrzymają go przed prowadzeniem „Village”.
Ataki zostały potępione przez wysłannika ONZ ds. Somalii – Nicholasa Kay oraz przez Unię Afrykańską. „AMISOM będzie dalej stał ramię w ramię z Somalijczykami, wspierając ich w odbudowie kraju” – napisał w oficjalnym oświadczeniu przewodniczący operacji pokojowej Unii Afrykańskiej w Somalii ambasador Mahamat Saleh Annadif.
Na podstawie: bbc.co.uk, allAfrica.com, IRIN Africa.
Zdjęcie za: commons.wikimedia.org
Marta Antosz