28.05.2012. Organ Narodów Zjednoczonych na rzecz Somalii informuje o pierwszych sukcesach w procesie prowadzącym do stabilizacji sytuacji w kraju. W świetle wydanego ogłoszenia, Somalia w przeciągu 90 dni będzie mieć rząd federalny. Zapewni to kontynuację władzy po wygaśnięciu mandatu rządu tymczasowego.
Przełom miał dokonać się w czasie trzydniowych negocjacji w Addis Abebie w tym tygodniu. W spotkaniu udział brał specjalny przedstawiciel ONZ dr Augustine Mahiga oraz przedstawiciele plemion- sygnatariuszy mapy drogowej dla Somalii („Roadmap for the End of Transition In Somalia”). Według słów przedstawiciela, wszystkie przeszkody do porozumienia zostały już wyjaśnione.
Sygnatariusze porozumienia zobowiązali się do wyznaczenia kandydatów do Narodowego Zgromadzenia Ustawodawczego nie później niż 20 czerwca. Zgromadzenie będzie obradować przez miesiąc od 2 lipca nad wyborem kandydatów do nowego somalijskiego parlamentu. Proces ten nadzorować będzie komisja złożona z przedstawicieli starszyzny. Liczba przyszłych parlamentarzystów wynosić ma 225 mandatów, co stanowi redukcję dokładnie o połowę w stosunku do stanu obecnego.
Komunikat wydany przez strony podkreśla również rolę tymczasowego prezydenta, Sharifa Sheika Ahmeda. W przypadku kluczowych ustaw, które utkną w parlamencie ma on wystosowywać dekret zwołujący zgromadzenie oraz sterować procesem konstytucyjnym w kierunku przyjęcia planu stabilizacyjnego.
Pomimo zapewnień o zdecydowanej woli stron do doprowadzenia do uformowania się narodowej władzy, istnieje wiele poważnych przesłanek, każących poddawać w wątpliwość wiarygodność przyszłej poprawy sytuacji politycznej w Somalii. Rząd tymczasowy, powołany do życia w 2004 roku, dalej nie kontroluje nawet w pełni stolicy, Mogadiszu. W ubiegłym roku pojawiły się doniesienia na ten temat, jednakże zwycięstwo rządu okazało się tylko przegrupowaniem islamistów z Al-Shabaab.
Ahmed Ali M Khayre z Uniwersytetu Londyńskiego wskazuje na problemy z legitymizacją procesu tworzenia przyszłego rządu. Według niego, w Somalii istnieją liczne podmioty sprzeciwiające się mapie drogowej. Są one piętnowane przez sygnatariuszy mapy jako blokujący pokój, podczas gdy sami sygnatariusze są członkami od lat zwalczających się klanów.
Dzień przed wydaniem oświadczenia o planach utworzenia rządu federalnego, Biuro Narodów Zjednoczonych na rzecz Somalii podało informację o śmierci kolejnego, szóstego w tym roku dziennikarza. Był to Ahmed Addow Anshuur z nagrodzonego przez Reporterów bez Granic radia Shabelle, kontynuującego działalność mimo stałego zagrożenia ze strony islamskich fundamentalistów.
Na podstawie: allafrica.com, unpos.unmissions.org, www.pambazuka.org
Zdjęcie za: wikipedia.org
Mariusz Świderski
