Senegal: Francja i Gambia - pierwsze wizyty prezydenta Salla

Senegal: Francja i Gambia - pierwsze wizyty prezydenta Salla

1.05.2012. Nowo wybrany prezydent Senegalu, Macky Sall, odbył pierwsze zagraniczne wizyty. Jako pierwszą odwiedził Gambię, gdzie wraz z prezydentem Jammehem dyskutował o sytuacji w Casamance. W Paryżu podpisał z ubiegającym się o reelekcję prezydentem Francji, Nicolasem Sarkozym, umowy o obronności i pomocy rozwojowej. Podczas lunchu w Pałacu Elizejskim, Sall wezwał do "zdrowszych i bardziej transparentnych" relacji Francji z Afryką.

 

Była to druga oficjalna wizyta dyplomatyczna Salla od objęcia fotela prezydenckiego w kwietniu br. Pokonany w wyborach poprzednik Salla, Abdoulaye Wade, również na pierwsze wizyty podczas inauguracji swoich kadencji wybierał Paryż.

 

Prezydenci podpisali układ obronny, którego najważniejszym elementem ma być redukcja liczby francuskich żołnierzy stacjonujących w Senegalu z 1200 do 300, wynegocjowany jeszcze w okresie rządów Wade'a. Umowa ma być opublikowana, zgodnie z zasadą transparentności cechującą wszystkie umowy Francji z jej byłymi afrykańskimi koloniami od 2008 roku.

 

Ministrowie finansów obu krajów, Amadou Kane i François Baroin, podpisali umowę o pożyczce na łączną kwotę 130 milionów euro (170 mln dol.), z których 50 mln euro będzie udostępnione Dakarowi już w czerwcu.

 

Senegal był najstarszą kolonią francuską na kontynencie. Z Paryżem łączą go nadal silne więzi, wyrazem których były głosy dochodzące z Pałacu Elizejskiego podczas przedwyborczych zamieszek w Senegalu w br., domagające się od chcącego ubiegać się o trzecią kadencję Wade'a ustąpienia na rzecz młodszych liderów. Równocześnie w Senegalu rosną wpływy chińskie, kraj utrzymuje też doskonałe stosunki ze Stanami Zjednoczonymi oraz nieprzyjaznym im Iranem.

 

Po raz pierwszy zdarzyło się, żeby senegalski prezydent na swoją pierwszą oficjalną podróż udał się do Gambii, państwa otoczonego niemal całkowicie przez terytorium Senegalu. Tematem spotkania z prezydentem Yahya Jammehem była przyszła współpraca obu państw, z naciskiem na kwestię Casamance.

 

Macky Sall podczas wspólnej konferencji prasowej nazwał Jammeha kluczem do pokoju w Casamance. Z kolei Jammeh podsumowywał dotychczasowe wysiłki Gambii na rzecz ustabilizowania sytuacji w regionie, przy okazji sugerując zatrzymanie procesu pokojowego za rządów Wade'a.

 

Casamance leży na południe od Gambii. Ten rolniczy region Senegalu zmaga się z poważnymi trudnościami gospodarczymi, które były przyczyną powstania separatystycznego Ruchu Demokratycznych Sił Casamance (MFDC) i początku walk w 1982 roku. Toczony z przerwami przez dwadzieścia lat konflikt znajduje swój oficjalny koniec w porozumieniu z 2004 roku, dotyczącym m.in. zawieszenia walk i negocjacji dotyczących sposobu odbudowy regionu.

 

Jammeh i Sall dyskutowali na temat utworzenia z byłych bojowników MFDC partii politycznej i integracji ich członków w ramach senegalskich sił zbrojnych. Państwa będą lobbować również na rzecz większego finansowego zaangażowania Unii Europejskiej, m.in. na rzecz oczyszczenia regionu z min.

 

Na podstawie: www.rfi.fr, www.africanreview.com

 

Zdjęcie za: wikipedia.org

 

Mariusz Świderski