26.07.2013. Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy (MTKR) przeniósł w czwartek do Rwandy Bernarda Munyagishari, podejrzanego o ludobójstwo, który dotychczas przebywał w areszcie w miejście Arusha w Tanzanii.
Munyagishari przybył do Kigali na pokładzie komercyjnego lotu linii lotniczych RwandAir z Kilimandżaro w Tanzanii pod opieką urzędników MTKR, a następnie został przekazany prokuraturze w Rwandzie, która z kolei przekazała go do wyznaczonych przez sąd policjantów. Podejrzany, pod ścisłą kontrolą służb bezpieczeństwa, pozował przed dziennikarzami przez ok. 30 sekund, a następnie został odprowadzony do głównego więzienia, gdzie dołączył do byłego pastora Jeana Uwikindi, który został aresztowany przez MTKR w kwietniu ubiegłego roku.
Munyagishari pozostanie w areszcie przez około 5 dni, a następnie zostanie postawiony przed prokuraturą. Prokuratura może wnioskować do wymiaru sprawiedliwości o czas do 30 dni w celu przygotowania odpowiedniej dokumentacji. Rzecznik prokuratury w Rwandzie, Alain Mukuralinda, podziękował MTKR za zaufanie i zapewnił, że dalsze postępowanie procesowe odbędzie się zgodnie z prawem rwandyjskim na podstawie ustawy MTKR o przekazaniu osób podejrzanych o zbrodnię ludobójstwa.
Były przywódca Narodowego Ruchu Rewolucyjnego na Rzecz Rozwoju (fr. MRND) został tymczasowo aresztowany w maju 2011 roku w Demokratycznej Republice Konga i oskarżony o spisek w celu dokonania zbrodni ludobójstwa, współudział w ludobójstwie, a także morderstwa, gwałtu i zbrodni przeciwko ludzkości. W 1994 roku podczas ludobójstwa w Rwandzie, Munyagishari był sekretarzem generalnym partii rządzącej, wówczas MRND, w byłej prefekturze Gisenyi w północno – zachodniej Rwandzie, a także szefem milicji Interhamwe.
Oskarżenie argumentuje, że Munyagishari sprawował kontrolę nad bojówkami Interhamwe, a także brał udział w zabójstwach w St Fidele College, a także w kościele katolickim i klasztorze w Nyundo, w parafii w Gisenyi. Ponadto jest on również oskarżony o to, że 6 kwietnia 1994 roku, po tym jak ówczesny prezydent Juvenal Habyarimana zginął w katastrofie lotniczej, zorganizował naloty na domy ludności Tutsi. Dodatkowo od 7 kwietnia do 17 lipca organizował blokady drogowe mające na celu dokonywanie pogromu na Tutsi.
Na podstawie: in2eastafrica.net
Zdjęcie za: commons.wikimedia
Klaudia Wilk
