24.01.2013. Ponad 80 tys. południowoafrykańskich górników należących do centrali związkowej AMCU rozpoczęło w czwartek bezterminowy strajk w kopalniach platyny. Pracownicy domagają się znacznej podwyżki płac.
Strajk dotyczy największych kopalń należących do firm Lonmin, Anglo American Platinum i Impala. Strajkujący pracownicy domagają się zwiększenia płacy do ok. 820 euro miesięcznie. Jest to dwa razy więcej niż obecne wynagrodzenia pracowników. Firmy potwierdziły otrzymanie od AMCU oficjalnego zawiadomienia o akcji strajkowej, w związku z czym podjęły decyzję o zamknięciu wszystkich swoich kopalń ze względów bezpieczeństwa.
Sekretarz generalny AMCU, Jeff Mpahlele, powiedział, że strajk miał na celu zmuszenie pracodawców do podjęcia negocjacji. Firmy wydobywcze twierdzą jednak, że nie mogą sobie pozwolić na wzrost płac ze względu na wysokie koszty produkcji i niski popyt.
Pomimo, że strajk jest legalny, to strajkujący pracownicy są uzbrojeni w tradycyjną broń, taką ja maczety i włócznie, które według nowego prawa są zabronione. Przedstawiciel AMCU, Evans Ramokga, podkreślił jednak, że tym razem strajk będzie pokojowy, a służby porządkowe upewnią się, że nikt nie zostanie zaatakowany w drodze do pracy.
Jednak w chwili obecnej policja poinformowała już, że miało miejsce kilka brutalnych incydentów. Strajkujący utworzyli również płonące barykady. Wstępne raporty mówią także o grupie policjantów, którzy próbowali usunąć gruz blokujący drogi i prawdopodobnie otworzyli ogień do protestujących.
Styczniowy strajk jest pierwszym od 2012 roku, kiedy doszło do serii strajków i gwałtownych protestów w kopalniach w Prowincji Północno-Zachodniej. Zginęło wtedy 45 osób.
Na podstawie: bbc.com, aljazeera.com, reuters.com
Zdjęcie za: commons.wikimedia.org
Klaudia Wilk
