RPA: Koncern Gold Fields zwolnił 8,5 tys. strajkujących

RPA: Koncern Gold Fields zwolnił 8,5 tys. strajkujących

31.10.2012. Południowoafrykański koncern Gold Fields zwolnił 8,5 tys. pracowników, którzy odmówili powrotu do pracy nie dotrzymując ultimatum. Sektor górniczy w RPA zmaga się z falą niezadowolenia oraz protestów wśród pracowników. W wyniku rozruchów trwających od kilku miesięcy zginęło już kilkadziesiąt osób.

 

Gold Fields, czwarty w kolejności producent złota w sztabach na świecie postawił ultimatum pracownikom strajkującym w kopalni KDC East w pobliżu Johannesburga. Strajkujący od 14 października górnicy otrzymali nakaz stawienia się na nocną zmianę w poniedziałek, 22 października oraz kolejne zmiany we wtorek pod groźbą otrzymania wypowiedzenia z pracy. Ultimatum było następstwem decyzji sądu, według którego strajk pracowników Gold Fields był nielegalny. Ponieważ górnicy nie spełnili ultimatum, Gold Fields ogłosił wypowiedzenie z pracy dla prawie 8,5 tys. osób, dając im 24 godz. na apelację od tej decyzji.

 

W środę, 24 października, ponad 7 tys. zwolnionych pracowników odwołało się od decyzji o wypowiedzeniu stosunku pracy. Przesłuchania w sprawie tego odwołania mają potrwać kilka dni i będą przeprowadzone przez niezależnych ekspertów. Osoby, których wnioski odwoławcze zostaną uznane, powrócą do pracy.

 

Koncern Gold Fields zastosował już podobną taktykę do rozwiązana problemu strajku w pobliskiej kopalni KDC West. Ultimatum wobec 5,4 tys. pracowników postawił również konkurencyjny dla Gold Fields koncern Harmony Gold, a także, trzeci największy producent złota, AngloGold Ashanti.

 

Niezadowolenie oraz strajki w kopalniach negatywnie wpływają na gospodarkę RPA, powodując, że RAND, waluta tego państwa, traci na wartości. Fala protestów z sektora górniczego rozszerzyła się także na inne sektory. Legalny strajk podjęli pracownicy fabryki Goodyear Tire w prowincji Eastern Cape, protestując przeciwko zmianom w polityce firmy. Od sierpnia 2012 r. w całym RPA strajk podjęło ok. 100 tys. pracowników, domagając się wyższych płac. Pojawiają się głosy, że rząd RPA nie radzi sobie z problemem strajków, a decyzje prezydenta wydawane są z opóźnieniem. Więcej na temat problemów związanych z falą strajków tutaj

 

Jak dotąd, prezydent Jacob Zuma wezwał strajkujących górników do powrotu do pracy oraz poprosił dyrektorów kopalni o zamrożenie płac. Prezydent Zuma ustanowił również sądową komisję śledczą, która ma się zająć sprawą 44 osób, które poniosły śmierć podczas rozruchów w kopalni platyny Marikana w sierpniu 2012 r. (w tym ponad 30 osób zastrzelonych przez policję). Śledztwo ma pomóc w ustaleniu, jakie błędy popełniła policja, a także, jaką rolę odegrały związki zawodowe, zarząd kopalni oraz rząd RPA.

 

Na podstawie: bbc.co.uk, iafrica.com, iol.co.za, edition.cnn.com, af.reuters.com

Zdjęcie za: goldfields.co.za

 

Monika Różalska