Południowa Afryka: Jest szansa na zmniejszenie liczby zgonów poporodowych

11.07.2012 r. Cape Town: W państwie, w którym ilość zgonów  matek i dzieci w trakcie i po porodzie wzrosła czterokrotnie wciągu dekady odnotowano, że w oddziale położniczym w Khayelitsha ( osada na obrzeżach Cape Town) od kwietnia 2011 do maja tego roku wszystkie porody odbyły się bezpiecznie i nie zanotowano żadnego śmiertelnego przypadku. To dowód na to, co można osiągnąć zapewniając ciężarnym pacjentkom chorym na HIV pełne spektrum usług medycznych oraz zabezpieczając ich dzieci przed przeniesieniem się wirusa.

Obywatele Południowej Afryki mają konstytucyjne prawa do opieki medycznej, do podejmowania decyzji dotyczących rozrodu, czyli do antykoncepcji, czy zakończenia ciąży.

Opieka położnicza jest darmowa i w przybliżeniu 9 na 10 kobiet rodzi w czystych warunkach. Jednak państwo boryka się z problemem dużej ilości osób chorych na HIV/AIDS. Szacuje się, że około 5,7 miliona obywateli żyje z HIV, a u około 30, 2% ciężarnych kobiet wynik na obecność wirusa był pozytywny.

Rządowe raporty zdrowia, wiele niezależnie przeprowadzonych badań i raport przygotowany w zeszłym roku przez organizację Human Rights Watch wskazują na zależność między HIV, a zwiększeniem się liczby zgonów poporodowych.

Departament zdrowia Południowej Afryki zanotował w swoim piątym raporcie - „Raport ratujący matki”, że od roku 2008 do roku 2010 główną przyczyną zgonów nie były powikłania związane z samą ciążą. HIV w połączeniu z towarzyszącymi jej chorobami takimi jak: gruźlica, zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowych doprowadziły do śmierci 40% matek. Kolejnymi pojawiającymi się dość często przyczynami zgonów są: nadciśnienie tętnicze,krwotok położniczy, związana z ciążą posocznica.

Ponad dekadę temu, humanitarna organizacja medyczna Lekarze Bez Granic (MSF) była pionierem antyretrowirusowej terapii w miejscach gdzie była ona nieosiągalna dla pacjentów.

Reprezentujacy MSF doktor Vivian Cox, będący zastępcą koordynatora w dziedzinie medycyny, tłumaczy, że stłumienie układu odpornościowego przez HIV naraża ciężarne kobiety na śmiertelne w skutkach choroby.  Najczęstszą i przez to najpowszechniejszą z chorób atakujących matki jest gruźlica. Tak zwana „wspólna infekcja” wirusa HIV i gruźlicy jest szczególnie wyniszczająca dla organizmu ciężarnej kobiety” dodaje Cox. Kolejnym ryzykiem jest anemia – zbyt niski poziom hemoglobiny, czyli czerwonych krwinek, która często pojawia się przy ciąży. Doktor Cox ostrzega: „Jeśli połączą się: anemia wynikające z samej ciąży  i anemia, której przyczyną jest HIV kobieta jest postawiona w trudnej i niebezpiecznej sytuacji w trakcie trwania ciąży i przy porodzie, gdyż nawet niewielka utrata krwi może mieć dla niej poważne konsekwencje.”

Raport organizacji Human Rights Watch "Stop Making Excuses - Accountability for Maternal Health Care in South Africa",  z 2011 wskazał, że śmiertelność matek w ciągu dekady wzrosła czterokrotnie. W 1998 roku na 100 000 urodzeń ilość zgonów wynosiła 150, natomiast w 2007 liczba ta zwiększyła się do 625.

Obraz jest pesymistyczny, ale działania podjęte w klinice w Khayelitsha pokazują, że są miejsca, gdzie przyjście na świat jest dla noworodków i ich matek mniej ryzykowne. Klinika oferuje zarówno antykoncepcję jak i aborcję, jednak największym problemem jest zachęcenie kobiet do skorzystania z opieki medycznej podczas pierwszych trzech miesięcy ciąży.

Najczęściej kobiety zgłaszają się do kliniki dopiero w piątym miesiącu ciąży.

„To zmniejsza czas na przeprowadzenie testów na HIV, dostosowanie leku i zredukowanie możliwości przeniesienia choroby na dziecko.” stwierdził doktor Cox. „Na przerwanie ciąży też jest już za późno.”

Według Vivian Cox pomoc w zredukowaniu zgonów poporodowych wśród matek powinna rozpocząć się od zaplanowania przez nie rozwoju rodziny, umożliwienia zapobiegnięciu ciąży, informowania kobiety jak mają zajść w ciąże gdy partner jest chory na HIV.

Dodatkowo, aby ograniczyć liczbę zgonów powinno się prowadzić proste antyrentrowirusowe terapie i połączyć klinikę zajmująca się HIV z kliniką przedporodową.

„Leczenie związane z wirusem HIV nie może być prowadzone samodzielnie w oderwaniu od leczenia chronicznych chorób albo zapewnienia podstawowej opieki przedporodowej w trakcie ciąży” uważa Cox.

 

Na podstawie: allvoices.com, allafrica.com

Zdjęcie za: politics365.com

 

Joanna Kosterska