Nigeria: Wiele ofiar starć między wojskiem a Boko Haram

Nigeria: Wiele ofiar starć między wojskiem a Boko Haram

29.04.2013. Zeszłotygodniowe starcia między Boko Haram i siłami zbrojnymi Nigerii przyniosły wiele ofiar. Do zdarzenia doszło w mieście Baga w północno-wschodniej części kraju. W wyniku wymiany ognia mogło zginąć ponad 200 ludzi.

 

W zeszły piątek w miejscowości Baga blisko nigeryjskiej granicy z Czadem doszło do regularnych walk między islamskimi bojownikami - Boko Haram, a siłami zbrojnymi Nigerii. Prawdopodobnie do starcia doszło po otoczeniu przez wojsko meczetu, w którym znajdowali się rebelianci. Ciężkie walki trwały kilka dni.

 

W wyniku starcia zginęło wiele osób. Ofiarami starć są zarówno bojownicy Boko Haram, żołnierze sił rządowych, jak również liczni cywile. Brak dokładnych danych co do liczby ofiar, niemniej jednak z pewnością jest to najpoważniejsze starcie, do jakiego doszło od czasu walk w Kano w styczniu 2012 roku, gdzie zginęło 185 osób. Rzecznik Czerwonego Krzyża podał liczbę 187 ofiar i 77 osób rannych. Wcześniej przedstawiciel władz lokalnych podał liczbę 185 ofiar. Przedstawiciel armii potwierdził jedynie zabicie przez wojska 30 bojowników Boko Haram oraz stratę jednego żołnierza. Żołnierze blokują dostęp do miasta, przez co nie ma możliwości zweryfikowania danych dotyczących liczby ofiar. Ostateczna liczba ofiar może jeszcze ulec zmianie.

W czasie walk obie strony użyły ciężkiej broni. Rebelianci użyli w starciach m.in. granatników rakietowych, które w dużym stopniu przyczyniły się do powstałych zniszczeń budynków. W wyniku walk nawet 40 procent zabudowań miasta mogło zostać zniszczonych. Był to jeden z pierwszych przypadków, gdy Boko Haram użyło takich środków.

Sytuacja w regionie wciąż pozostaje niestabilna. Sama sytuacja w mieście nie może zostać uznana za opanowaną. Ponadto najświeższe doniesienia sugerują pojawienie się kolejnych ognisk zapalnych w północno-wschodniej części kraju, gdzie dochodzi do wymiany ognia.

Islamistyczna sekta Boko Haram, walcząca o wprowadzenie prawa szariatu w całej Nigerii rozpoczęła walkę zbrojną w lipcu 2009 roku. Prowadzi walkę partyzancką z siłami rządowymi, stosując także typowo terrorystyczne metody działania na terenie kraju, szczególnie w północnej części. Odpowiada za śmierć wielu osób, w tym także wielu cywili, szczególnie nigeryjskich chrześcijan. Jest to bez wątpienia najgroźniejsza tego typu organizacja w tej części świata.

W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o chęci przyznania amnestii bojownikom przez prezydenta Nigerii Goodluck’a Jonathana. Został nawet powołany specjalny komitet, który poprzez dialog z rebeliantami miał doprowadzić do zawieszenia działań zbrojnych oraz stabilizacji w północnej części Nigerii. Niestety starcia, które pojawiły się krótko po jego utworzeniu sugerują, że bojownicy nie mają zamiaru dogadywać się z władzami, a sama wola dialogu odbierana jest, jako słabość władz.

Na podstawie: afp.com, allafrica.com, xinhuanet.com
Zdjęcie za: wikimedia.org

 

Michał Tul