22.05.2013. Ponad 60 funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa zginęło w zasadzce, którą zastawili członkowie sekty Ombatse. Kilkunastu funkcjonariuszy nadal nie zostało odnalezionych. Do zdarzenia doszło w wiosce Asakio w stanie Nasarawa w centralnej Nigerii.
Ombatse jest lokalnym ruchem religijnym na terenie stanu Nasarawa. Opiera się na wierzeniach tradycyjnych, choć wielu członków jest także chrześcijanami, bądź muzułmanami. Ombatse skupia przedstawicieli ludu Eggon. Samo słowo ombatse oznacza „nadszedł czas”, co można uznać za hasło przewodnie ruchu. Ich celem jest oczyszczenie świata ze wszelkich chorób społecznych. Nowo przyjęci w poczet grupy składają przysięgę, w której między innymi negują władzę polityczną i zobowiązują się do zmiany systemu politycznego na terenie stanu Nasarawa.
W grudniu zeszłego roku grupa została zdelegalizowana po tym, jak doszło do dwóch incydentów z jej udziałem, w wyniku czego zginęło 10 osób. Niedługo po tym wydarzeniu żołnierze zaatakowali kaplicę, w której spotykała się sekta. Grupa odbudowała się w nowym miejscu, gdzie jednak je obecność stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa, tym bardziej, że pojawiły się doniesienia o przekształcaniu się w ugrupowanie zbrojne.
Miejscowe władze wraz ze służbami bezpieczeństwa zaplanowały akcję, której celem miało być zakłócenie ceremonii zaprzysiężenia, zniszczenie miejsca kultu oraz aresztowanie duchowego lidera. Około 110-osobowa grupa interwencyjna wpadła w zasadzkę w niewielkiej odległości od kaplicy, w której spotykali się członkowie Ombatse. Zginęło 55 funkcjonariuszy policji i 10 oficerów nigeryjskich służb bezpieczeństwa.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że do ataku doszło w wyniku przecieku ze strony służb. Akcja została przeprowadzona bez zgody organów wyższego szczebla, między innymi dlatego w operacji nie wzięło udziału wojsko.
Sytuacja na terenie Nigerii jest coraz bardziej niepokojąca. W ciągu ostatniego miesiąca doszło do szeregu starć, w których liczbę ofiar podaje się w dziesiątkach. Kolejne walki uwidaczniają słabość państwa w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego. To wydarzenie pokazuje ponadto, że nie tylko Boko Haram stanowi w tym kraju zagrożenie.
Na podstawie: allafrica.com, tribune.com.ng, xinhuanet.com
Zdjęcie za: wikimedia.org
Michał Tul
