23.12.2011. Royal Dutch Shell, największy europejski koncert naftowy ogłosił zamknięcie pola naftowego Bonga, które znajduje się u wybrzeży Nigerii. Przyczyną zamknięcia jest wyciek ropy, do którego doszło 20 grudnia podczas załadunku na tankowiec. Jest to najgorszy wyciek na wodach nigeryjskich od ponad dekady.
Pole naftowe Bonga znajduje się ok. 120 km (75 mil) od wybrzeży Nigerii. Dostarcza ono 200 tys. baryłek ropy dziennie, co stanowi 10% nigeryjskiej produkcji ropy wysyłanej na eksport. Shell planował eksport pięciu ładunków ropy (1 mln baryłek każdy) co miesiąc od grudnia do lutego.
Wyciek ropy, do którego doszło podczas załadunku tankowca, szacowany jest na 40 tys. baryłek. Shell ogłosił, że wyciek został już zatrzymany, teraz wszelkie działania mają być skoncentrowane na oczyszczaniu. Jest to najgorsza katastrofa od 1998 r., kiedy z platformy Idoho, należącej do Exxon Mobil Corp. wyciekło ok. 40 tys. baryłek. Wycieki ropy z rurociągów i platform zarządzanych przez Shell miały miejsce już kilkakrotnie. Koncern tłumaczył, że ich przyczyną były ataki sabotażu i kradzież ropy. W celu określenia przyczyn ostatniego wycieku ma być wszczęte śledztwo. Shell nie ogłosił też force majeure, co pozwoliłoby na uniknięcie dostaw ropy z przyczyn będących poza kontrolą koncernu.
Na podstawie:
https://af.reuters.com/article/topNews/idAFJOE7BK03M20111221
https://www.bbc.co.uk/news/world-africa-16290040
Zdjęcie za:
Monika Różalska
