Maroko: Wizyta prezydenta Francji - nowy etap w stosunkach na linii Paryż-Rabat ?

23.09.2015. W zeszłą niedzielę prezydent Francji François Hollande zakończył oficjalną, dwudniową wizytę w Maroku, którą określił jako "zakończoną sukcesem w każdym aspekcie". Przywódca Francji przybył do Maroko na zaproszenie króla tego kraju, Mohammeda VI. Podczas spotkania liderów obu państw zostały poruszone kwestie związane z gospodarką, biznesem, bezpieczeństwem oraz zmianami klimatycznymi.
 
Prezydent Hollande potwierdził zamiary inwestycyjne francuskich firm w Maroku, przy czym w szczególności wskazał na pojawiające się szanse i możliwości w sektorach: lotniczym, motoryzacyjnym, infrastruktury, ochrony środowiska, zrównoważonego rozwoju miast, technologii, rolnictwa i przetwórstwa spożywczego. Ponadto zaznaczył, że poza umowami podpisanymi między przedsiębiorstwami z obu krajów, pojawiło się wiele nowych perspektyw na rozwijanie współpracy w tym zakresie. Obecnie Francja wciąż jest niezwykle istotna dla gospodarki Maroko - jest największym inwestorem zagranicznym, ważnym partnerem handlowym, a także dawcą pomocy rozwojowej. Wyrazem zacieśniającej się współpracy gospodarczej była sobotnia inauguracja centrum serwisowego dla przyszłych pociągów TGV Tanger-Casablanca, która odbyła się w obecności szefów obu państw. 
 
W trakcie wizyty francuskiego przywódcy podniesiono również kwestie związane z bezpieczeństwem oraz walką z terroryzmem i radykalizmem - Prezydent Hollande po spotkaniu z królem Mohammedem VI oznajmił gotowość do dalszego pogłębiania współpracy w tej dziedzinie, ponieważ, jak powiedział, oba kraje "stoją w obliczu tych samych wyzwań". W związku z tym w niedalekiej przyszłości oczekuje się również porozumienia w sprawie szkolenia imamów, które miałoby przyczynić się do zapobiegania szerzeniu się radykalizmu we Francji.
 
Zmiany klimatyczne także stanowiły ważny punkt w porządku obrad, głównie za sprawą zbliżającej się Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu COP21, która odbędzie się w Paryżu pod koniec listopada. Z kolei Maroko zorganizuje konferencję COP22 pod koniec 2016 roku. Jednocześnie Maroko jest pierwszym krajem Maghrebu, który przedstawił swój plan wkładu w obniżenie emisji gazów cieplarnianych oraz, który zapowiedział wzrost udziału wykorzystania energii odnawialnej do 42 procent do 2020 roku. Podczas swej wizyty François Hollande zauważył, że "Marokańczycy powinni być dumni z postępu jaki poczyniło Królestwo, co dowodzi, że taki kraj jak Maroko może osiągnąć wzrost, rozwój, a nawet dawać przykład innym".
 
Prezydent Francji podkreślił, że jego wizyta miała na celu umocnić wzajemne zaufanie i zaznaczył, że "o zaufaniu świadczy obecność francuskich firm w Maroku, które rozwijają coraz szerszą współpracę ze swoimi marokańskimi odpowiednikami". Zapowiedział on również, iż ma nadzieję, że Francja i Maroko rozpoczną nowy etap we wzajemnych relacjach oraz, że oba kraje wzmocnią swą przyjaźń. Można przypuszczać, że taka deklaracja pojawiła się, aby wyraźnie zaznaczyć zakończenie kryzysu dyplomatycznego na linii Paryż-Rabat, który wystąpił w związku z oskarżeniami jakie padły ze strony władz francuskich pod adresem marokańskiego szefa tajnych służb, Abdellatifa Hammouchiego, podczas jego pobytu we Francji w ubiegłym roku. Niemniej, przed zakończeniem swej wizyty francuski przywódca raz jeszcze wyraźnie podkreślił, że trudności w relacjach między dwoma krajami "są nie tylko usunięte, przezwyciężone ale przede wszystkim już nieaktualne". 
 
Na podstawie: lemonde.fr, libe.ma, fr.allafrica.com, jeuneafrique.com, leparisien.fr, washingtonpost.com, marocpress.com. 
 
Zdjęcie: commons wikimedia.org
 
Oskar Chmiel