1.08.2013. W Mali odbywają się wybory na urząd prezydenta. W chwili obecnej faworytem jest były premier tego kraju, Ibrahim Boubacar Keita.
Po wstępnych kalkulacjach Keita wygrywa w około jednej trzeciej liczonych we wtorek głosów. Spośród 26 kandydatów na drugim miejscu znajduje się były minister finansów Soumaila Cisse, który jest poważnym zagrożeniem dla Keity.
W chwili obecnej głosy są jednak tak rozłożone, że jeśli znacząca przewaga byłego premiera się utrzyma, to druga tura głosowania planowana na 11 sierpnia może w ogóle się nie odbyć. Wyniki niedzielnych wyborów muszą zostać ogłoszone do piątku. Podczas głosowania frekwencja wynosiła 53,5%. Nie doszło też do żadnych niepokojących zajść. Jednak rywale Keity już zapowiedzieli, że będą walczyć o drugą turę wyborów.
Obecne wybory są pierwszymi od marca 2012 roku, kiedy demokratycznie wybrany ówczesny prezydent Amadou Toumani Toure został obalony, w wyniku czego kraj uległ dezintegracji terytorialnej a jego północne terytoria dostały się pod kontrolę rebeliantów na ok. 10 miesięcy. W wyniku interwencji wojsk francuskich rebelianci zostali wyparci, a w czerwcu 2013 w Burkinie Faso zaczęto prowadzić rozmowy między rządem w Bamako i Tuaregami, które zakończyły się podpisaniem porozumienia pokojowego dnia 18 czerwca 2013.
Na podstawie: allAfrica.com
Zdjęcie za: commons.wikimedia.org
Klaudia Wilk