Mali: kontynuacja walki o władzę

2.05.2012. W Bamako ponownie toczą się krwawe walki o władzę. Oddziały armii pod przewodnictwem Amadou Sanogo odparły atak zwolenników odsuniętego od władzy prezydenta Amadou Toure, nie uznających zamachu stanu z końca marca. Tym samym maleją szanse na przywrócenie stabilności w kraju, na północy którego trwa rebelia Tuaregów.

 

Przywódca zamachu stanu, Sanogo, zapewniał że sytuacja w stolicy jest kontrolowana przez jego oddziały. Walki wybuchły w rejonie lotniska, budynku narodowej telewizji i radia, oraz w pobliżu wojskowych koszar. Bezpośrednią ich przyczyną była próba aresztowania Abidine Guindo, byłego dowódcy gwardii prezydenckiej. Podczas nocnych walk śmierć poniosło przynajmniej 14 osób.

 

21 marca junta przejęła władzę w Mali, obarczając dotychczasowe władze odpowiedzialnością za nierozwiązanie problemu rebelii Tuaregów na północy kraju. Przewrót spotkał się z powszechną krytyką międzynarodową, szczególnie ze strony zachodnioafrykańskiego ugrupowania regionalnego, ECOWAS. Przewrót określony został jako cios dla demokracji i stabilności w regionie.

 

Działając pod międzynarodowym naciskiem, przywódcy zamachu stanu dopuścili do utworzenia cywilnego rządu tymczasowego, na czele z Dioncoundą Traore, byłym przewodniczącym parlamentu. Traore został zaprzysiężony 12 kwietnia, w trakcie swojego orędzia zapowiadając wojnę totalną z Tuaregami aż do wyzwolenia północy kraju.

 

Na podstawie: allafrica.com, xinhuanet.com

 

Zdjęcie za: wikipedia.org

 

Mariusz Świderski