11.12.2012. W tłum wiernych opuszczających meczet po piątkowej modlitwie rzucono granat, który ranił kilkanaście osób. Do eksplozji doszło w stolicy Kenii – Nairobi, w somalijskiej dzielnicy nazywanej Little Mogadishu.
Po eksplozji kenijskie media poinformowały, że wśród rannych był muzułmański członek parlamentu, jednak ta wiadomość nie została potwierdzona przez służby policyjne. Był to drugi wybuch w tej części Nairobi w ciągu ostatnich trzech dni.
O podrzucenie granatu są podejrzewani członkowie islamskiej organizacji terrorystycznej Al-Shabaab, którzy od 2011 r. dokonują sporadycznych ataków odwetowych wewnątrz Kenii. Serie małych eksplozji są odpowiedzią bojówkarzy na działania wojsk kenijskich na terenie Somalii, gdzie Kenijczycy prowadzą walki przeciwko Al-Shabaab.
Jednocześnie atak na muzułmanów somalijskiego pochodzenia może sugerować, że napastnikami byli mieszkańcy Kenii występujący przeciwko społeczności somalijskiej w kraju.
Na podstawie: kenya.news24.com
Zdjęcie za: archiwum prywatne
Anna Cichecka
English version