Sudan: Konferencja dot. wsparcia finansowego Darfuru w Doha

Sudan: Konferencja dot. wsparcia finansowego Darfuru w Doha

10.04.2013. W dniu wczorajszym w Katarze odbyła się Międzynarodowa Konferencja na Rzecz Odbudowy i Rozwoju Darfuru (IDCRDD). Mimo ambitnych celów, które niestety nie zostały całkowicie osiągnięte, wyłania się jeszcze jeden, zdecydowanie ważniejszy wniosek – brak zaangażowania ze strony międzynarodowej opinii publicznej.

 

Pierwotnym celem katarskiej konferencji było zebranie ponad 5 miliardów dolarów, które miały uczestniczyć w procesie rekonstrukcji zachodniej części Sudanu. Darfur – znany głównie z wojny rozpoczętej w 2003 roku oraz ogromnego zainteresowania międzynarodowych mediów, szczególnie w kontekście możliwości użycia terminu ludobójstwo w kolejnym państwie afrykańskim, pozostaje nadal jednym z najsłabiej rozwiniętych gospodarczo regionów Sudanu.

 

Na mocy porozumienia, podpisanego w połowie 2011 roku – Doha Document for Peace in Darfur (DDPD), na podstawie której zorganizowano poniedziałkową konferencję, zgromadzono fundusze w wysokości 3.6 miliarda dolarów. Struktura wpłat i podjętych zobowiązań wygląda następująco – ponad połowę całej kwoty 2.65 miliarda dolarów należy do zobowiązań Chartumu, 500 milionów przeznaczy Katar, 49,5 mln Wielka Brytania oraz milion dolarów Czad. Natomiast, kontynentalna Europa zobowiązała się, głównie przez Unię Europejską oraz Niemcy, do przekazania kwoty 87 milionów euro. Jak podkreśla Jorg Kuhnel, przedstawiciel Programu Narodów Zjednoczonych na rzecz Rozwoju w Sudanie, kwota uzyskana od sponsorów zapewni możliwość rozwoju podstawowej aktywności gospodarczej w Darfurze w krótkim okresie.

 

Z drugiej strony, Unia Europejska wyraża niepokój obecną sytuacją w Darfurze, związany m.in. z powolną implementacją porozumienia pomiędzy Chartumem oraz LJMem (Liberation and Justice Movement ). Kolejną kwestią budzącą wątpliwość, jest sprawa rosnących napięć w poszczególnych częściach tej prowincji oraz palący brak negocjacji z organizacjami, pozostającymi nadal w konflikcie zbrojnym ze stolicą, między innymi SLM-AW (Sudan Liberation Movement of Abdel-Wahid Nur), SLM-MM (Sudan Liberation Movement Minni-Minnawi) oraz JEMem (Justice and Equity Movement).

 

Zastanawiający jest brak największych donatorów w ujęciu globalnym, takich jak Stany Zjednoczone czy Japonia, czy też w ujęciu europejskim (np. Holandii) w podejmowanych działaniach finansowych. 

 

Zauważalny jest również nowy trend, w którym to państwa arabskie stają się główną osią podejmowanych negocjacji i procesów pokojowych. Katar wyrósł na jedno z głównych państw naciskających na podjęcie zobowiązań pokojowych właśnie w kontekście wewnętrznego konfliktu sudańskiego. Oprócz procesów politycznych, wsparcia finansowego wyrażanego w milionach dolarów warto również zwrócić uwagę na zachowanie Omanu podczas konferencji. Oman, jako jedyne państwo nie zobowiązało się do zapewnienia odpowiedniej kwoty na rzecz odbudowy, natomiast zapewniło iż umożliwi rozwój jednej z wiosek znajdującej się w Południowym Darfurze.  

 

Źródło : sudantribune.com

 

Sebastian Krzysztof Prokopczuk