28.10.2013 W Czadzie podwoiła się liczba ofiar malarii, osiągając w tym roku poziom 2057. Do tej pory, w roku 2013 zanotowano 780 tysięcy zachorowań na tę chorobę. Jest to znaczący wzrost w stosunku do roku 2012, kiedy to liczbę ofiar śmiertelnych szacowano na poziomie 1101 osób, zaś liczba zdiagnozowanych przypadków wyniosła 501 tysięcy.
Pora deszczowa w Czadzie trwa od lipca do sierpnia. Malaria w największym stopniu dotyka południe kraju, w tym stolicę Ndżamenę. Jak podkreślają eksperci w ostatnich tygodniach liczba diagnozowanych przypadów ustabilizowała się na poziomie 40 tysięcy tygodniowo, a to może oznaczać, iż epidemia malarii osiągnęła już swój punkt krytyczny i w najbliższym czasie możemy spodziewać się spadku liczby zachorowań. Wciąż jednak choroba ta pozostaje bardzo poważnym problemem społecznym w Czadzie. Szacuje się, że dotyka 30% populacji tego państwa, z czego, według danych UNICEF, 36% wszystkich przypadków ma miejsce pośród dzieci poniżej 5 roku życia.
Oprócz przyczyn naturalnych, wzrost liczby zgonów w roku 2013 w stosunku do roku 2012 eksperci tłumaczą przede wszystkim brakiem działania prewencyjnego oraz dostępu do służby zdrowia. Według Lalaina Fatratra Andriamasinoro z UNICEF, często jest to rezultat zbyt późnego zgłoszenia się po pomoc. Taka sytuacja wynika zaś ze zbyt niskiej świadomości społecznej dotyczącej malarii. Dodatkowo, walkę z chorobą utrudniają głód oraz niedożywienie.
Na podstawie: irinnews.org; who.int; unicef.org
Zdjęcie za: commons.wikimedia.org
Marta Antosz