Chiny- Etiopia: chińskie inwestycje zmienią kraj w największą fabrykę Afryki?

3.02.2014. Dynamiczny wzrost gospodarczy i rozwój produkcji przemysłowej – hasła towarzyszące relacjom chińsko-afrykańskim od blisko dekady są aktualne również dla Etiopii. Kraj z Rogu Afryki, dzięki intensywnym relacjom biznesowym z Państwem Środka wyrasta na przemysłowego lidera kontynentu. Prezydent Etiopii rolę Chińskiego Banku Inwestycyjnego oraz Chińskiego Banku Handlowego (China Exim Bank) w budowie infrastruktury przyrównuje do powojennego planu Marshalla.

 

Chińskie inwestycje stanowią realny bodziec do transformacji największej gospodarki Afryki Wschodniej z opartej na rolnictwie w gospodarkę przemysłową.

 

Prezydent Mulatu Teshome w wywiadzie dla China Daily porównał obecność Chin i Zachodu w Afryce. Jego zdaniem, Zachód sformułował kształt swojej obecności wokół pomocy rozwojowej, szczególnie aktywnie w latach 80. i 90., Chiny natomiast, według Teshome, zdecydowały się na tworzenie więzi o charakterze czysto ekonomicznym.

 

Helen Hai z koncernu Huajian Group, zamierzającego zainwestować 2,5 mld USD w bazę produkcyjną w Etiopii, traktuje chińskie inwestycje  jako wyznacznik osiągniętego poziomu rozwoju, nie zaś jako ucieczkę przed zagrożeniami związanymi z kosztami pracy. Była wice-prezes koncernu stwierdziła, że w ciągu dwóch dekad bycia światowym liderem w produkcji, Pekin wypracował przewagę komparatywną i w tym momencie może z zyskiem wykorzystywać zdobyty know-how na innych rynkach. Hai za jedno ze źródeł chińskiej przewagi uważa własne doświadczenie - była szefowa działu zagranicznego koncernu rozpoczynała swoją karierę jako kierownik linii produkcyjnej.

 

Prezydent Teshome zaprzeczył jakoby Chiny mogły być porównywane do dawnych potęg kolonialnych jako kraj wywierający wpływ na rząd etiopski. Prezydent Teshome jest uważany za sinofila, studiował w Pekinie, by następnie być ambasadorem Etiopii w latach 90.

 

Chiny, w obliczu wzrastających kosztów pracy, kierują uwagę poza swoje granice w celu podtrzymania tempa wzrostu. Jedną z destynacji, gdzie lokowane są nowe zakłady pracy, jest Etiopia. Teshome zapowiada, że Addis Abeba przechwyci znaczący procent chińskich inwestycji. Dla samego sektora tekstylnego zapowiadany jest wzrost zatrudnienia z obecnych 50 do 500 tysięcy pracowników w ciągu najbliższych dwóch lat. Tylko inwestycja Huajian Group ma stworzyć 100 000 nowych etatów.

 

Prezydent Teshome wierzy, że Etiopia w ciągu 12 lat może osiągnąć poziom krajów o średnim poziomie dochodu w rankingu Banku Światowego. Już teraz poziom życia w kraju jest wyższy niż wskazują na to światowe statystyki, dzięki stosunkowo niskim kosztom życia. Dla Teshome, wzrost zamożności na kontynencie afrykańskim jest w globalnym interesie wszystkich krajów. Afryka jest kontynentem o miliardowej, dynamicznie rosnącej populacji potencjalnych konsumentów. Stabilność i silny rozwój klasy średniej będzie zarazem w interesie największych wytwórców świata, z Chinami na czele.

 

Na podstawie: africa.chinadaily.com, allafrica.com

Portret Mulatu Teshome - wikipedia.org

 

Mariusz Świderski