28.06.2013. Agencje prasowe podały komunikat o odłączeniu maszyn podtrzymujących życie Nelsona Mandeli i odejściu legendarnego przywódcy Afryki Południowej. Komunikat ten nie został oficjalnie potwierdzony, a prezydent Jacob Zuma ogosił, że stan zdrowia Mandeli wciąż jest poważny, ale stabilny.
Kiedy w miniony weekend lekarze określili stan zdrowia Mandeli jako krytyczny, Jacob Zuma wezwał naród do zjednoczenia się w ważnym i historycznym momencie. Od tej chwili lokalne media nieprzerwanie informowały o kondycji byłego prezydenta, a pod szpitalem w Pretorii zaczęły gromadzić się tłumy dziennikarzy oraz odwiedzających, którzy ofiarowywali Mandeli kwiaty i kartki z życzeniami. Stan zdrowia Madiby od kilku tygodni był określany jako poważny. Pomimo tego, oficjalne informacje o znacznym pogorszeniu jego kondycji okazały się być niezwykle poruszające dla obywateli Afryki Południowej.
Po podaniu do wiadomości publicznej informacji o krytycznym stanie zdrowia Mandeli w Afryce Południowej wprost mówiono o tym, że legenda kraju umiera. Dnia 26 czerwca media poinformowały o zwołaniu pilnej narady rodziny Madiby, czym wywołały lawinę spekulacji na temat faktycznego stanu zdrowia byłego prezydenta. Od tej chwili społeczeństwo nieprzerwanie oczekiwało na dalsze oficjalne komunikaty. Zarówno rodzina Mandeli jak i czołowi przedstawiciele kraju oraz reprezentanci partii ANC zaprzeczali „plotkom” o jego odejściu.
Niektóre z agencji prasowych ogłosiły, że Mandela zmarł minionej nocy. Informacja ta została niemal natychmiast zdementowana przez Jacob’a Zum’ę, który potwierdził odłączenie aparatury podtrzymującej funkcje życiowe, ale zaprzeczył pogłoskom o odejściu Madiby i określił stan jego zdrowia jako stabilny. Atmosfera niedomówień i plotek jest potęgowana przez wizytę Baracka Obam’y planowaną na nadchodzące dni. Znaczna część społeczeństwa uważa bowiem, że wydanie oficjalnego komunikatu dotyczącego rzeczywistego stanu Mandeli jest blokowane przez zbliżające się odwiedziny prezydenta USA.
Nelson Mandela ukończył 94 lata. Jest pierwszym prezydentem Afryki Południowej wybranym w wolnych wyborach, byłym więźniem politycznym i legendarnym przywódcą partii ANC, która występowała przeciwko segregacji rasowej i przeciwko polityce apartheidu. Obecna sytuacja związana ze stanem zdrowia byłego prezydenta wywołuje sporo niepokojów w społeczeństwie, które od wielu lat zmaga się z trudną historią kraju. Pomimo uregulowań prawnych oraz działań zmierzających do utworzenia zjednoczonego państwa, napięcia na tle rasowym są bowiem nadal obecne.
Na podstawie: guardianlv.com, bbc.co.uk, Daily Sun, The Citizen, SABC News
Zdjęcie za: wikipedia.org
Anna Cichecka
