Afryka: Unia Afrykańska podczas Międzynarodowej Konferencji Regionu Wielkich Jezior wezwała rebeliantów M23 do zakończenia wojny

Afryka: Unia Afrykańska podczas Międzynarodowej Konferencji Regionu Wielkich Jezior wezwała rebeliantów M23 do zakończenia wojny

6.12.2012. Unia Afrykańska podczas Międzynarodowej Konferencji Regionu Wielkich Jezior (ICGLR) wezwała rebeliantów M23 do zakończenia wojny. Podczas Konferencji przyjęto plan przewidujący natychmiastowe opuszczenie przez bojowników M23 obszarów zajętych we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga. 

 

Międzynarodowa Konferencja Regionu Wielkich Jezior jest organizacją międzyrządową krajów regionu Wielkich Jezior Afrykańskich. Organizacja składa się z 11 krajów członkowskich: Angoli, Burundi, Republiki Środkowoafrykańskiej, Republiki Konga, Demokratycznej Republiki Konga, Kenii, Ugandy, Rwandy, Sudanu, Tanzanii oraz Zambii. Powstała w 2000 roku na mocy rezolucji ONZ nr 1291 oraz 1304. Wpływ na jej powstanie miały liczne konflikty w regionie Wielkich Jezior, z czego najbardziej znanym było ludobójstwo w Rwandzie w 1994 roku, które spowodowało śmierć od 800 tys. do 1 mln ludzi i przyczyniło się do niestabilności politycznej w Demokratycznej Republice Konga. Główną ideą Konferencji jest promowanie pokoju i rozwoju.  

 

Jedną z głównych spraw omawianych podczas tegorocznych listopadowych obrad, które toczyły się w stolicy Ugandy, Kampali była sytuacja we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga (DRK). Przedstawiono 10-punktowy plan przewidujący natychmiastowe wycofanie się rebeliantów M23 ze wszystkich zajętych do tej pory miejsc (w tym opuszczenia miasta Goma na odległość do 20 km) oraz monitorowanie tych obszarów w celu zapewnienia bezpieczeństwa. Zaproponowano również rozmieszczenie sił pokojowych ONZ, które miałaby zapewnić bezpieczeństwo w strefie neutralnej pomiędzy Gomą a nowo zajętymi przez M23 terenami.  

 

Sekretarz Stanu USA, Hillary Clinton, wezwała wszystkie strony, w tym Rwandę, oskarżaną o wspieranie M23, do pokojowego rozwiązania konfliktu. Dodając, iż każda pomoc wojskowa dla rebeliantów jest naruszeniem embarga ONZ na broń. Przewodnicząca Komisji Unii Afrykańskiej, Nkosazana Dlamini-Zuma, wyraziła głębokie zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją humanitarną oraz nadużyciami względem ludności cywilnej, jakie mają miejsce na terenach zajmowanych przez rebeliantów M23.

 

Pomimo iż rebelianci rozpoczęli wycofywanie swoich sił, sytuacja we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga, nadal pozostaje niestabilna. W zeszłym tygodniu doszło do incydentu na granicy pomiędzy Rwandą a DRK. Armia rwandyjska starła się z Demokratycznymi Siłami na rzecz Wyzwolenia Rwandy (FDRL), w wyniku czego sześciu rebeliantów zostało zabitych. Rząd rwandyjski w przeszłości uzasadniał interwencje w sąsiedniej Demokratycznej Republice Konga obecnością sił FDRL, jednak obecny atak został uznany jako próba naruszenia rozpoczętego regionalnego procesu pokojowego, o czym poinformowała w oświadczeniu minister spraw zagranicznych Rwandy Louise Mushikiwabo.

 

Na podstawie: allafrica.com, reutres.com, congoforum.be

Zdjęcie za:   wikimedia.org

 

Urszula Róg