Kenia: atak na centrum handlowe Westgate w Nairobi

Kenia: atak na centrum handlowe Westgate w Nairobi

24.09.2013. Atak Al-Shabaab na centrum handlowe Westgate w Nairobi, który rozpoczął się w sobotę udowodnił, że organizacja nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, a prognozy o jej zmierzchu były przedwczesne. Przede wszystkim jednak Al-Shaabab przesłał ważną wiadomość dla Zachodu, że posiada prężnie działające komórki, zdolne do dzaiłania również poza Somalią.

 

Atak wstrząsnął światową opinią publiczną. Jednak, czy rzeczywiście, rząd kenijski powinien być zaskoczony? Kenia od samego początku konfliktu w Somalii stała się docelowym miejscem ucieczki dla somalijskich uchodźców. Dodatkowo, somalijski konflikt destabilizował przygraniczne rejony. Momentem przełomowym okazało się być kenijskie zaangażowanie w Somalii w 2011 r. Obecność kenijskich sił budziła od początku kontrowersje zarówno pośród samych Kenijczyków, jak i Somalijczyków. Stało się jasne, że dla kenijskich sił głównym celem zaangażowania w Somalii, nie będzie stabilizacja tego kraju, a „krucjata” przeciwko Al-Shabaab.

 

Organizacja od dłuższego czasu groziła odwetem na państwach zaangażowanych w Somalii. W 2010 roku przeszła od gróźb do czynów. W zamachu zorganizowanym w Kampali podczas oglądania meczu finałowego mistrzostw świata w piłce nożnej w RPA 76 osób zginęło w zamachach bombowych zorganizowanych w restauracji oraz klubie rugby, gdzie odbywały się transmisje finału. W 2012 roku przed nocnym klubem w Mombasie zamachowiec samobójca zdetonował granat, zabijając jedną osobę. Również i w samym Nairobi dochodziło już do ataków organizowanych przez Al-Shabaab. Jeszcze w październiku 2011 r. doszło do dwóch ataków na przystanek autobusowy i bar w kenijskim Nairobi, w których zginęła jedna osoba, a ponad 20 zostało rannych. Z kolei w ataku granatami na przystanek autobusowy zorganizowany 10 marca 2012 r. zginęło sześć osób.

 

Atak na Westgate wywołał pytania odnośnie metod działania Al-Shabaab oraz potencjalnego zakresu działalności organizacji. Podobnie jak Al-Kaida, której oficjalną komórką w roku 2012 ogłosili się członkowie Al-Shabaab, ugrupowanie działa na zasadzie sieciocentrycznej, tworząc komórki oraz rekrutując potencjalnych bojowników w różnych państwach. Kolejny już atak w Nairobi rodzi pytanie o obecność kenijskich komórek oraz rekrutację na Zachodzie. Według kenijskich władz pośród zamachowców z Westgate znaleźli się najprawdopodobniej również ludzie zwerbowani w Stanach Zjednoczonych oraz Europie, w tym co najmniej jedna kobieta. Pokazuje to jednoznacznie, iż organizacja jest otwarta na nowych rekrutów, i przeszkodą nie będą już tutaj ani narodowość ani płeć, zaś głównym kryterium będzie oddanie sprawie „świętej wojny”.

 

Według danych FBI z 2012 r., amerykańskie służby specjalne potwierdziły już 40 przypadków rekrutacji swoich obywateli w szeregi organizacji, z czego 15 osób prawdopodobnie zginęło w walkach. Za główne centrum rekrutacyjne uważa się stan Minnesota, ze względu na mieszkającą tam dużą społeczność somalijską, a za potencjalnych rekrutów muzułmanów, których przynajmniej jeden z rodziców urodził się poza terytorium USA. Jednym z najsłynniejszych członków organizacji był urodzony w Alabamie Omara Hammami, który zginął najprawdopodobniej w Mogadiszu we wrześniu br. Hammami znajdował się na liście CIA jako jeden z najgroźniejszych terrorystów.

 

Atak po raz kolejny ukazał taktykę organizacji, której głównym celem jest zastraszenie oraz ataki na ludność cywilną. Taki sposób działania przyciąga uwagę mediów oraz międzynarodowych przywódców. Ataki są bardzo trudne do przewidzenia oraz dają przewagę Al-Shabaab w stosunku do starć z regularna armią.  Dodatkowo, zapowiedź prezydenta Uhuru Kenyatty o odpowiedzi kenijskich władz oraz zaostrzeniu walki z organizacją stanowi dla terrorystów zaproszenie do podjęcia dalszej ofensywy nie tylko w Kenii i regionie Afryki Wschodniej, ale być może również poza kontynentem. Szczególnie, że do likwidacji Al-Shabaab potrzebna jest już w tym momencie współpraca na poziomie międzynarodowym, a samo Al-Shabaab z pewnością nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.

 

Na podstawie: cfr.org, dailymaverick.co, independent.co.uk, cnn.com, bbc.co.uk, time.com

Zdjęcie za: commons.wikimedia.org

 

Marta Antosz